Wraz z rześkim powietrzem i opadającymi liśćmi jesieni pojawia się mnóstwo nakryć głowy. I chociaż uwielbiam czapkę jak każdy inny facet, moje ulubione jesienne style są nieco bardziej ekscytujące, jak na przykład „shamrock hat„, która jest po prostu czapką z daszkiem z trzema małymi liściastymi elementami, które wyglądają jak koniczyna. Świetnie nadaje się do biegania po mieście i grabienia liści lub gdy czujesz się trochę chłodno, ale nie chcesz jeszcze zakładać zimowej czapki.
Lubię też klapnięte kapelusze typu newsboy. Jest on znany od wieków, a nadal jest tak samo wygodny i uniwersalny, niezależnie od tego, czy wybierasz się na wieczór do miasta, czy na długi spacer po parku. Jeśli szukasz czegoś nieco bardziej formalnego, zawsze pozostaje melonik. Ten na zdjęciu powyżej jest wykonany z materiału, który wygląda jak wełna, ale w rzeczywistości jest poliestrem – zapewni Ci ciepło, ale nie będzie nieprzyjemnie gorący w te wczesne jesienne dni. Więcej na: bellaplace.pl